11:00

Raj na kredyt


Raj na kredyt
Lubie pisać o książce gdy już ochłoną emocje. Czasem dobre to dla autora zwłaszcza jak książka nie zachwyca, bo w tedy nie jestem już tak wylewna emocjonalnie.  I teraz, po ochłonięciu wrażeń, podsumuje książkę "Raj na kredyt" Krystyny Bezubik. 
Bez względu że czytam pięć innych, lubię każdą nową książkę przeglądnąć a nawet zacząć chociaż jeden rozdział. Tym razem książkę postanowiłam zabrać ze sobą by mi umilała czas w
poczekalni do lekarza. I tu książeczka się sprawdziła. Biorąc pod uwagę realia rzeczywistości naszej służby medycznej jest duża szansa że obrócisz tą książkę, zanim przyjdzie twoja kolej i jeszcze przemyślisz - wyciągniesz wniosek/morał.
W książce są powtarzane jak mantra zdania np "jutro coś się wydarzy", "to zdarzy się dziś" wpływanie na podświadomość to stara jak świat receptura na osiągnięcie celu. Może i nie mamy jeszcze opanowanego tej cudownej mocy do perfekcji i często niestety niesie to za sobą opłakane skutki ale po tej drodze wyboistej cel osiągamy. To nic że z różnym też skutkiem na psychice 😂 Takie życie mamy, jakie sobie wykreowaliśmy.
Może znacie to, a czasem sami zaczynacie dzień słowami "dziś będzie piękny dzień". Czy podsumowując go wieczorem pomimo trudu, małych potknięć jednak był to piękny dzień!

Czy nasza bohaterka osiągnęła cel? czy jej mantra to życiowy sukces?

PS. Ja zawsze sobie powtarzałam że pisanie to moja bajka i kiedyś napiszę książkę. Moja mantra się spełniła, trochę ironicznie podeszła do mnie taka że pisze blogi  😂


Opis ze strony pisze-bo-chce
"... Powieść o pragnieniu zmiany i wewnętrznym dojrzewaniu. Ironiczna opowieść o realiach świata naukowego. Historia na granicy jawy i snu. Symboliczna opowieść o przekraczaniu kolejnych stopni wtajemniczenia. Tym wszystkim jest „Raj na kredyt” – opowieść o młodej kobiecie, która pragnie zmiany, jaką mają jej zapewnić studia doktoranckie i praca naukowa.
Jutro coś się wydarzy. Czuje to. Każda komórka jej ciała mówi, że jutro coś się wydarzy. Że coś się zmieni. 
Kolejne stopnie wtajemniczenia w świat naukowy przynoszą rozczarowanie; pozwalają bohaterce dojrzeć rzeczywistość, która kryła się za iluzją wyobrażeń i złudzeń, a wszystko to w otoczce symboli ezoteryczno-biblijnych. Autentyzm miesza się z tym, co wyobrażone..."





Info:
autor: Krystyna Bezubik
tytuł: Raj na kredyt
format: 148x210
liczba stron: 96 (4 strony kolorowe)
oprawa miękka ze skrzydełkami




2 komentarze:

  1. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale jej opis zaintrygował mnie. Rozejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To może jest naprawdę ciekawe, ale muszę dokładniej się dowiedzieć o tej książce. Sama sprawdzam możliwości kredytowe tu https://silesiafinanse.pl/kredyt-hipoteczny-gliwice-gdzie-najtanszy i marzę o domu, ale kto wie, może to takie życzenia niepotrzebne. Życie jest jedno i nie zawsze pogoń za dobrami materialnymi jest dobra.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam na instagram, tam jestem codziennie ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Kobiety w pewnym wieku... , Blogger