Ten krem zbyt wiele oferuje i chyba przegiął w tym temacie. Przynajmniej przy moim typie skóry. Niestety to będzie mój pierwszy produkt na blogu którym nie będę się zachwycać.
Więc kiedyś pisałam że moja cera jest wrażliwa i podatna na pękanie naczynek i że po niektórych kremach pogarsza się wygląd mojej cery, w przypadku tego kremu tak było. Skóra robiła się szara, nagle pełno czarnych dziur czyli pory się uwidoczniły, skóra ściągnięta i błyszczała się i już nie wspomnę o sieci czerwonych żyłek. Dodatkowo przez jakieś 20-30 minut skóra mnie piekła. Wiem że po pierwszym użyciu nie można skreślić produktu, więc i drugi raz zastosowałam, niestety za każdym razem ten sam efekt a skóra zamiast się ożywić to postarzała się :-p Niestety to krem nie dla mnie.